Moje miasto w którym mieszkam jest tak magiczne. Pod względem wszystkiego. Miasto tworzą ludzie, klimat ale przede wszystkim architektura. Od pierwszego pobytu w mieszkaniu nie byłbym sobą, gdybym nie zaczął rozglądać się za ciekawymi miejscami. Pierwszymi są oczywiście Stary Rynek i jego okolice, i Plac wolności, do którego mam „rzut beretem”.
Wszystkie zdjęcia przedstawione powyżej stworzyła moja współlokatorka – Martyna Żegota.